Takiej gotowej, już ubranej choinki jeszcze nie kupowałam. Mam bardzo dużo ozdób, które mają dla mnie olbrzymią wartość sentymentalną, więc nie wyobrażam sobie żeby zabrakło ich na mojej choince
W ub. roku spróbowałam żywą, ale w czasie świąt, w rodzinnym domu było sporo dzieci i taka choinka była utrapieniem
na szczęście obecnie dostępne
choinki sztuczne jak żywe ! Cudownie się prezentują, do złudzenia przypominają prawdziwe drzewka, a są dużo łatwiejsze w transporcie, ozdabianiu, nie osypują się, są lżejsze itd.