Obecnie nie czytam już nic, ale to nie dlatego, że nie mam czasu albo mi się nie chce. Po prostu od jakiegoś czasu przeszedłem na
książki do słuchania. Wydaje mi się to ciekawszą formą literatury i dodatkowo można w międzyczasie sprzątać, więc zaoszczędzimy na tym też trochę czasu. Co o tym sądzicie?
