Hejka wszystkim! Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii

Czy według Was ceny w sieciówkach są adekwatne do jakości sprzedawanych tam ubrań? Mi wydaje się, że nie.. Weźmy takie Mohito, kiedyś uwielbiałam tam kupować, teraz znajdziecie tam sam poliester, który kosztuje krocie, a bawełny praktycznie w ogóle;/ Bezsensu.. Czasami myślę, że lepiej kupić jakąś chińszczyznę i zapłacić o połowę mniej.. A Wy co sądzicie? Zawiedliście się na sieciówkach? Gdzie poszukujecie tańszych alternatyw? Może jakiś sklep, gdzie sprzedają tanie sukienki obił się Wam o oczy lub uszy?