Najlepiej połączenie jednego i drugiego. Wbrew pozorom to wcale nie jest takie trudne, no może na początku. Ale z czasem wiele rzeczy przychodzi samo i jakoś to idzie. Tez jakiś czas temu myślałam, że nie mam czasu na takie zmiany, ale jednak okazało się, że ruch i ćwiczenia to może być też spacer albo wyjście na zakupy do jakiegoś dalszego sklepu i potem powrót z zakupami. Tylko akurat w tym przypadku trzeba mierzyć siły na zamiary i nie pakować do reklamówek i toreb kilkunastu kilogramów, których nie damy rady nawet unieść do najbliższego przystanku

Potem wystarczy te zdrowe produkty, które przyniesiemy do domu "przerobić" na pyszny obiad, sałatki i desery
