Ja mam sprawdzone miejsce pół godziny drogi od Zakopanego, gdzie na pewno będę powracać, mówię o Popradzie

to po słowackiej stronie, ale bardzo blisko polskiej granicy. Byliśmy tam w zeszłym roku rodzinnie i każdy znalazł coś dla siebie, my z mężem zwiedzaliśmy górskie szlaki a dzieci zabraliśmy do parku wodnego AquaCity, gdzie mogły się wyszaleć - polecam!
