A ja lubiłam syrop z cebuli, chociaż pamiętam do dzisiaj jak brat sie na niego krzywił - brrr nie dało się w niego w tego wcisnąć, choćby siłą próbować

Sama już dzisiaj domowych syropów nie robię, wolę kupić jakieś sprawdzone z gardimaxu np, jak tutaj:
http://gardimax.pl/, a dodatkowo robić dziecku herbatkę z sokiem z malin - zawsze dobrze działa, jest smaczny i łagodzi nieco ból gardła, no, przynajmniej na jakiś czas.
A poza tym mamy też w domowej apteczce... czosnek.
Nieśmiertelny w każdej postaci
