Przede wszystkim dobrze dobrane ćwiczenia. Możesz się wybrać do trenera personalnego, na pewno będzie wiedział na co kłaść nacisk

No i warto jest się wazyć i mierzyć - waga najlepiej z tych bardziej rozbudowanych, która mierzy też poziom tkanki np. Polecam takie -
https://www.skynet.pl/category/do-higieny-i-pielegnacji ale generalnie można je już teraz wszedzie dostać

Ważne żeby ten tyłek, to były mięśnie, a nie tłuszcz, bo on rozlewa się po ciele raczej w miarę równomiernie.