Ja chyba bym na odrobinę pozwoliła, nie mowie o strzelarkach i grach, z których na kilometr wieje przemocą. Teraz jest tyle gier logicznych, uczących matematyki, języków obcych...
Ale tak naprawdę decyzja zapadnie za kilka lat, poki co, korzystamy z zabawek edukacyjnych
http://www.arti.pl/zabawki_kat12.html