Mój mąż też tylko ciągle komputer i komputer. Normalnie mam tego już dość. Powiedziałam mu że ma coś ze sobą zrobić. No i kupił sobie w internecie
http://ultrafight.pl/szczeki-bokserskie/ Nie wiem co Go naszło ale zapisał się na boks i bardzo sobie to chwali. Przynajmniej nie siedzi już z nosem w komputerze
