Ja przyłączam się do zdania Ajlar, lepiej dołożyć trochę grosza i mieć pamiątkę na całe życie niż wynająć fotografa, który spartaczy robotę. A skoro temat "weselny", to mam do Was pytanie, drogie forumowiczki. W przyszłym roku zamierzamy z moim narzeczonym wziąć ślub, ale nie możemy dogadać się w kwestii wesela. Franek chciałby zorganizować wesele pod gołym niebem na posesji u swojej matki. Jest na tyle zapalony do tego pomysłu, że wyszukał już nawet firmę, w której mógłby wypożyczyć namioty, krzesła i stoły -
https://www.clubtwist.pl/informacje/catering. Słyszałam, że taka formuła wesel staje się coraz popularniejsza, a jakie jest Wasze zdanie?