Ja staram się gotować sama, zwłaszcza jak tyle pyszności sezonowych, ale są dni kiedy nie mam ochoty sterczeć w kuchni wtedy zwykle zamawiam coś do domu, najczęściej sajgonki lub tradycyjnie pizze. W zabiegane dni lubie wskoczyć na domowy obiad do baru mlecznego, za 5zł najem się do syte i smacznie
