Humor o teściowej
Do domu wpada uradowany mąż.
Mówi do żony:
- Kochanie wygrałem w totka.
Żona siedzi cicho i nagle mówi:
- Mamusia nie żyje.
Na to mąż krzyczy z radości:
- Ja pierdole kumulacja.
Przychodzi teściowa do zięcia i mówi:
- Przyjechałam tu na tyle ile mi pozwolicie.
- No to teściowa nie wchodzi.
Facet mówi do sąsiada:
- Byłem z teściową w zoo.
- I jak było?
- Nie przyjęli jej.
|