Ja w sumie wydaje trochę więcej niż powinnam,
ale to dlatego, że u mnie hobby przejete jeszcze po dziadku wiąże się też z inwestowaniem w przyszłość dzieciaków poprzez monety kolekcjonerskie - mam po dziadku pokaźną kolekcję, którą sobie systematycznie powiększam o monety z mennic, czy sklepów w sieci, jak
http://www.coinart.pl/zlote-k164.html.
To nie jest tanie hobby, ale wizja tego, że potem na 18stkę dzieci dostaną ładną sumkę mocno mnie motywuje
