Zawsze najdroższą rzeczą jest sala Tutaj trzeba szukac oszczędności. My zamiast przyjęcia w Warszawie zrobiliśmy pod w Kaniach w Domu Weselnym Astoria i zamiast 240 zł płaciliśmy 170 zł za osobę. Różnica ogromna

A w tej cenie wszystkiego było na full i jeszcze masa została
