Chciałabym znacznie częściej ćwiczyć w domu ze względu nie tylko na sylwetkę, ale lepsze samopoczucie. Jak zatem zmotywować się do wstania z kanapy? Zastanawiam się też nad zakupem sprzętu do ćwiczeń, bo jednak może to by mogło mnie zmotywować.

Macie jakieś swoje sprawdzone sposoby/myśli aby łatwiej podejmować ćwiczenia?