Jak opanować
pieczenie gardła?
Doszło to już do tego stopnia, że autentycznie nie mogę już więcej brać tabletek do ssania – bo mam wrażenie, że ssę je cały dzień, a to chyba nie jest dobrze. Pomagają, ale ile można?
Jak wy w czasie choroby radzicie sobie z kompletnym i beznadziejnym pieczeniem gardła?