Kosmetyki kosmetykami, ale trądzik należy leczyć przyczynowo. gdy byłam w gimnazjum mój lekarz rodzinny przepisał mi świetną, robioną w aptece, białą zawiesinę z detreomycyną (antybiotyk) i talkiem, którą nakładało się na noc. Zapytajcie swoich lekarzy o nią albo coś pokrewnego. Kosmetykami można się potem wspomagać, oczywiście jeśli nie wchodzą w interakcje z lekiem
