Przede wszystkim trzeba uzbroić się w cierpliwość

. Zacznij od małych zmian i się ich trzymaj ,a powinnaś mieć efekty po czasie. Wysiadaj o jeden przystanek wcześniej i zrób sobie spacer, przestaw się na rower (np. trekkingowy, miejski, górski) z autobusu lub auta, zamień słodkie napoje na wodę itp itd...
Sama skusiłabym się na wymianę roweru na nowy, by omijać stanie w korkach ;D. Wpadły mi w oko takie modele rowerów trekkingowych, ale może polecicie coś jeszcze?
https://www.dobrerowery.pl/trekkingowe