Mesariusz ma trochę racji - coraz więcej mamy siedzącego trybu życia no i efekty są jakie są,
czyli jeśli chodzi o wagę, pomarańczową skórkę czy nerwowe napięcie,
którego nie rozładowujemy ruchem fizycznym.
Pewnie, że łatwo się wybrać do fajnego spa, (jak np
http://medicaspa.pl itp) ,
ale to jest relaks bierny, czyli bez takiego mocnego ruchu, który pomógłby regularnie rozbijać cellulit...
Ale... takie czasy