Moja praca marzeń to taka kierowniczka, która może po prostu decydować o swoich pracownikach o tym kogo zwolnić o kim porozmawiać o jakiejś podwyżce ; ) jeszcze dodatkowo po prostu bardzo fajnie jest w sumie decydować o tym jak miała by przebiegać rozmowa kwalifikacyjna czy w języku polskim czy angielskim
