A ja siłownię raczej odrzucam, nie dziwcie się, bo mam negatywne doświadczenia. Po tym, jak instruktor tak nieudolnie kierował moimi ćwiczeniami, ze prawie zwichnęłam kostkę, powiedziałam sobie: nigdy więcej. Wolę raczej jazdę na rowerze i bieganie, nie wyobrażam sobie tygodnia bez tych dwóch aktywności. Ostatnio jeszcze wciągnęłam się w loterie online Totalizatora Sportowego -
https://elotek.pl. Wierzcie lub nie, ale to fajna sprawa - nie dość, że można wygrać trochę grosza, to jeszcze zaprosić do zabawy znajomych.