Tego lata nawet lodowaty prysznic dawał efekty na jakieś 3 minuty.Wiatraki w każdym kącie mieszkania przestały nas bawić, gdy syn zaczął chodzić. Zdecydowaliśmy się na rekuperator z gruntowym wymiennikiem ciepła
http://centrumrekuperacji.pl/. Bardzo fajna sprawa przy dorastającym maluszku, bo regulując temperaturę powietrza, dbamy też o jego jakość. Polecam