Powiem tak - wybierz sobie kilka uczelni/wydziałów, które cię interesują i wybierz się na targi albo dni otwarte. Uzyskasz tam więcej informacji niż na jakiejkolwiek stronie internetowej i będziesz mogła rozwiać swoje wątpliwości. Potem zrób listę, czego uczysz się szybciej, a czego wolniej i z czego masz lepsze oceny. Generalnie humanistom odradzam pchanie się na politechnikę, jeśli nie chce się mieć załamania nerwowego, ale już moim zdaniem nauki ekonomiczne są o wiele atrakcyjniejsze niż same kierunki "na które chodzą sami humaniści", bo łączy zagadnienia finansowe (które nie są aż tak trudne) z socjologią. Ja poszłam, choć nie mam umysłu ścisłego, i dobrze sobie poradziłam
