Cześć! Od dłuższego czasu piję zwykłą mieloną kawę, ale coraz częściej zastanawiam się, czy kawa ziarnista rzeczywiście jest lepsza. Podobno różnica w smaku jest ogromna, ale nie wiem, czy warto inwestować w młynek i mielić kawę samemu. Trafiłem na
sklep z herbatami, gdzie mają duży wybór kaw i teraz mam dylemat – czy warto spróbować ziarnistej, czy zostać przy mielonej? Może macie jakieś doświadczenia i możecie polecić coś na początek? Czy rzeczywiście świeżo mielona kawa robi aż taką różnicę?