Powiedzcie mi, czy są wśród was panie pracujące w typowym męskim zawodzie? Jak sobie z tym radzicie? Pytam, bo ja jestem jedyną kobietą zatrudnioną w fabryce części samochodowych, w biurze. Traktują mnie tam, no cóż... Nie za dobrze. Największy ubaw mają, jak każą mi coś zamówić, np żurawie warsztatowe
https://www.hak.com.pl/hak/produkty/...e-slupowe.html, a ja muszę ich prosić o pomoc, bo nie wiem jakie parametry techniczne się dla nich liczą.
