Ja zawsze zamawiam kosmetyki, głównie dlatego, że w większości drogerii nie mogę znaleźć moich ulubionych kosmetyków japońskich. A jak już są to zazwyczaj dużo drożej. Kiedyś jednym sklepie z kosmetykami rzucił mi się w oczy
cure peeling, który uwielbiam i kosztował prawie 20% więcej, niż ja kupuję online - zdzierstwo!
