Kredyt frankowy spędza sen z powiem wielu polskim rodzinom. Nic dziwnego, nie końcu jego koszty są niewyobrażalnym ciężarem. Jeśli ten problem dotyczy również Ciebie, to z całą pewnością może Cię zainteresować artykuł
https://www.polotzek.pl/post,czy-moz...rankowy,5.html Trzeba szukać, pytać, żeby móc udźwignąć zobowiązanie, a jednocześnie żyć. Nie zazdroszczę, mnie swego czasu też namawiano na kredyt frankowy, ale wolałam spłacać w walucie, w której zarabiam. I jak się okazuje była to naprawdę dobra decyzja.