Kiedyś w przedszkolu podawano go nam i prawie nikt tego nie jadł.
Stawialiśmy wtedy talerze jeden na drugim a na samej górze talerz tego, co zjadł. Teraz sama go wcinam, miedzy innymi dlatego, że mi go
dietetyk zalecił.Jestem jednak leniwa i kupuję tego gotowca w Lidlu ze sosem śmietanowym.
Wystarczy wrzucić na patelachę i gotowy
