przez wiele lat nie jadłam szpinaku, bo znałam tylko mrożony brykiet - chyba najgorsza wersja szpinaku. pokochałam go dopiero, kiedy spróbowałam świeżego w sałatce. teraz dodaję go na kanapki, do koktajli itp.
____________________
U nas największy wybór.
http://www.olimpia-m.e-blogi.pl/ Wejdź i sam zobacz.