Hej, a no widzisz, ja nawet nie wiedziałam, że mogło się coś takiego zdarzyć i co ten cały zachowek. Cieszę się jednak, że poruszasz ten temat. Mogę jednocześnie powiedzieć, że sama sprawdzam też jak to jest z tymi podatkami od spadków. Tu
https://ksiegowalublin.com/podatek-o...ow-i-darowizn/ czytam, że są i to niemałe. Ech, dlaczego trzeba je płacić, skoro dzielimy się rodzinnym majątkiem?