Nie ma żadnych cudownych maści na porost włosów, mój mąż przetestował dziesiątki z nich, wydał kupę kasy i jak łysiał, tak łysieje dalej, a do starości mu jeszcze daleko
Namawiam go od jakiegoś czasu na przeszczep włosów, który wydaje się jedynym sensownym rozwiązaniem. Przeczytałam ten artykuł
https://drturowski.pl/pl/blog/lysienie-w-mlodym-wieku/ i metoda, o której piszą wygląda naprawdę obiecująco
