Miałam podobny problem. Tak mnie wkurzał mój syn, że wyprowadzał mnie z równowagi w trzy minuty. Nie chciałam być matką furiatką, więc szukałam sposobu na to, aby zmienić siebie i poprawić nasze relacje. Znalazłam bardzo fajny artykuł w sieci dotyczący tej tematyki.
Podsyłam link:
http://www.raczkujemy.pl/sztuka-nie-...o-ja-opanowac/