Termin terminem, ale jak wiadomo czasami dzieci potrafią płatać figle

Tak więc moim zdaniem każda młoda mama powinna orientować się, jakie są
objawy zbliżającego się porodu, aby móc spokojnie, na czas dojechać do szpitala

A jak to u Was wyglądało? Kiedy zorientowałyście się, że to "już"?