Szukam pomocy prawnej dla rodziny, której zabrano ziemię w czasie kolektywizacji wsi w PRL-u. To jest sprawa o odzyskanie godności i rekompensatę za krzywdy. Właśnie znalazłam, że kancelaria Za Wolność zajmuje się
odszkodowania za kolektywizację wsi. Wydaje mi się, że to musi być skomplikowane po tylu latach. Czy te sprawy mają szanse powodzenia w sądzie? Zależy nam na sprawiedliwości historycznej.