Jestem na etapie wyboru ogrodzenia i powoli skłaniam się ku Infinity od Wiśniowskiego. Oglądałam je już kilka razy i za każdym razem podoba mi się jeszcze bardziej. Lubię jego prostotę, ale jednocześnie widać w nim solidność i precyzję wykonania. Mam wrażenie, że jeśli się na nie zdecyduję, to za kilka lat wciąż będzie wyglądało modnie i nowocześnie.
|