Już parę razy wzięłam pieniądze przez internet, na pewno jednak nie bez powodu i nie na przyjemności. Trzeba mieć świadomość, jak działa na człowieka łatwy pieniądz. To swego rodzaju psychomanipulacja. Nawet na serwisie o tym piszą, choć jak widzę w pochlebnych słowach:
http://www.psychomanipulacja.pl/pozy...jak-to-dziala/.
Wszystko jest dla ludzi, behawioralna teoria osobowości zakłada, że czasami trzeba upaść na dno, by móc podnieść się ze zdwojoną siłą. Tego życzę wszystkim dłużnikom. Dobrze, że do darmowych chwilówek potrzeba jeszcze pozytywnej historii kredytowej, bo inaczej szliby jak świnie na rzeź. Przepraszam za określenie i dobranoc wszystkim.
