Ja oszczędzam w ten sposób: jeśli dostaję wynagrodzenie pewną sumę pieniężną przelewam na konto oszczędnościowe i "nie ruszam" ich choćby nie wiem co

(no chyba, że mam nóż na gardle ale jeszcze tak się nie zdarzyło:P)
następnie: opłacam rachunki, robię zakupy domowe a co zostaje staram się rozdysponować na cały miesiąc
Dodam, że od 2 miesięcy jestem Mamą i wydatków przybywa
