Mam problem z włosami – próbowałam ostatnio zrobić sobie
połamane fale prostownicą, ale efekt nie był taki, jak się spodziewałam. Fale wyszły zbyt sztywne i nie miały tego naturalnego wyglądu, który chciałam uzyskać. Macie jakieś wskazówki, jak używać prostownicy, żeby uzyskać efekt ładnych, miękkich fal? A może lepsza będzie jakaś inna technika?
Będę wdzięczna za porady!
