Też byłam w tej sytuacji i chociaż serce podpowiadało mi, żeby od razu iść do adwokata
http://www.adwokat-hese.pl/obsluga-uslugi-prawne/ i składać pozew o rozwód, to najpierw porozmawiałam z mężem, szczerze, bez owijania w bawełnę. Okazało się że co prawda miał romans, ale żałował swojego postępowania i zerwał z tamtą kobietą kontakt. Co prawda teraz jestem już ostrożna, ale czuję że po pewnym czasie znowu mogę mu zaufać. Na pewno nie uciekałabym się do podsłuchów czy detektywów, bo to brak zaufania - co prawda uzasadniony, ale później będziecie się nawzajem przerzucać winą. Tak to jesteś czysta i szczera
