A ja się zastanawiam czy nie zrobić sobie w salonie podłogi z takich płytek, co ostatnio
widziałam na stronie 
Tubądzin - nie pamiętam nazwy kolekcji, ale wyglądały tak, jakby były 
celowo postarzone - wiecie, taki modny ostatnio efekt, z takimi cieniami, przecieraniem itd.
Myślę, że pomysł na długie lata
