Czytam i czytam te Wasze pomysły i zaskakuje mnie, że zaczynając od tortu poszło tak daleko, z taką wyobraźnią

też chcę się podzielić moim pomysłem - zabrałam mojego kochanego męża do strzelnicy (bardzo mili ludzie - Progun we Wrocławiu). Był zachwycony znacznie bardziej niż w tamtym roku gdy dostał maszynkę do golenia. I miejsce bardzo fajne, ja się nie znam, ale on bardzo sobie sprzęt chwalił
