Trochę znam temat, bo już niejeden mój znajomy coś takiego zawarł. Ale też trzeba powiedzieć, że nie zawsze polisolokata jest złym rozwiązaniem, po prostu to specyficzna forma oszczędzania. Są jednak firmy, i to też już raczej tyczy się umów zawieranych kilka lat temu gdy temat nie był tak rozpowszechniony, które bardzo śrubowały opłaty i tzw opłaty likwidacyjne a to ze względu na brak regulacji tego typu umów. Są różne kancelarie które pomagają w konkretnych przypadkach, dobre wyjście to też pozew zbiorowy. Znajomy jakiś czas temu przystąpił tutaj do pozwu zbiorowego
http://www.polisolokaty.com/oplaty-likwidacyjne/ i z tego co mówił, to jest już spora grupa osób, a prawnicy mówią, że jest bardzo duża szansa zminimalizować te straty. Więc nic tylko trzeba się skontaktować ze specjalistami
