u mnie na przystawki praktycznie zawsze sa serwowane pasty. wlasciwie znajomi juz sie do nich tak przyzwyczaili, ze zwyczajnie a nie czekaja, bo za kazdym razem staram sie podawac inne. ostatnio była z bakłażana - przepis stad
http://obk.pl/przepisy/pasta-z-baklazana-2/ a dla smaku dodałam właśnie słone pistacje - super podkrecily smak baklazana