Moim zdaniem, chodzi o to, żeby się nie poddawać. Rozwód to nie koniec świata, to dopiero początek nowego życia. Lepiej żyć samotnie niż być w nieszczęśliwym związku, który powoduje tylko problemy. Niedawno się rozwiodłam, więc wiem, co mówię. Nie żałuję, że tak się stało, bo teraz jestem bardzo szczęśliwą osobą.
|