Kiedyś sporo wiedziałam w tych sprawach, ale był to czas, kiedy moja córka była mała. Dziś już niewiele pamiętam. Najlepiej poszperać w internecie, tam z pewnością jest dużo takich artykułów. Mogę jedynie poradzić, co zrobić aby podać dziecku potrzebną porcję witamin każdego dnia. Jakiś czas temu będąc u koleżanki z pracy widziałam, jak jej dziecko przyszło po "witaminkę", która zresztą wyglądała jak misiaczek

Okazało się, że jest to Bodymax a dokładniej Bodymisie o smaku coli, dodam, że są również o smaku owocowym
https://bodymax.pl/bodymax-bodymisie/ Fajna sprawa, kiedy dziecko samo aż prosi o witaminkę. Takie rozwiązania mi się podobają, trzeba je rozpowszechniać, bo być może za ścianą sąsiadka zachodzi w głowę, jak dziecko podać witaminy w tabletkach. Jak znajduję jakieś ciekawe rozwiązania, to zaraz przekazuję je dalej. To samo jest z nowościami technologicznymi. Świat zasuwa tak szybko, że trudno już za wynalazkami nadążyć. Staram się jednak dużo czytać, a z internetu można dowiedzieć się wszystkiego.