Ja od kiedy sprawiłam sobie ze porządną wyciskarkę praktycznie nie piję soków ze sklepu. Zupełnie mi juz nie smakują. I nikt w zasadzie już mi nie wmówi,że soki sklepowe sa zdrowe bo nie są. Zawierają różne dodatki ,których nie ma w świeżo wyciśniętym soku.

Wprawdzie wyciskarka nie jest tania ale z drugiej strony jeśli podliczyć roczny koszt tego co wydajemy na soki plus względy zdrowotne to zakup nie jest taki głupi. Zdecydowałam sie na wyciskarkę jednoślimakową:
http://www.eujuicers.pl/pl/katalog/s...jednoslimakowe - zamawiałam tutaj. konkretnie model Sana. Poziomy z dużym otworem tak więc można tam wrzucać nawet te większe owoce:

__________________
Ty jesteś wiedźminem anachronicznym, a ja wiedźminem nowoczesnym, idącym z duchem czasu. Dlatego ty wkrótce będziesz bezrobotny, a ja będę prosperował. Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A skurwysyny będą zawsze.