Ah te świąteczne zakupy... coś o tym wiem jak to wygląda. I niby wie się, że wyda się dużo ale i tak kwota na rachunku potrafi zaskoczyć. Dlatego ja polecam do takich zakupów się solidnie przygotować. Jak ja to mówię - polować na promocje. Ja mam swoje ulubione sklepy i przeglądam na bieżąco promocyjne gazetki by zobaczyć czy nie warto już zajrzeć bo dane produkty. W ruch idzie zawsze
Lewiatan gazetka bo oni nigdy nie zawodzą, szczególnie przed świętami. W zeszłym roku pamiętam jak kupiłam ser w hipermarkecie za 12 zł bodajże. A potem patrzę w Lewiatanie ten sam za 7,99.... kupiłam 4, moja rodzina sernikowa. Od tamtego czasu gazetki przeglądam praktycznie co tydzień. I już mam teraz trochę kupionych produktów na świąteczne wypieki.