Przyznam szczerze, że wyjeżdżając na wakacje ubezpieczenie wykupuję wyłącznie wyjeżdżając poza granice kraju. To faktycznie niepoważne, bo przecież wszędzie może stać się coś nieoczekiwanego i niemiłego. Dzieciaki, jak jechały z atas.pl
https://www.atas.pl/pl/obozy-krajowe na obóz, to były przez organizatora ubezpieczone na bodajże 10000 od następstw nieszczęśliwych wypadków. Potrzebnie czy niepotrzebnie, ale były. Nic się nie stało, ale różnie to bywa. Trzeba być bardziej przezornym na przyszłość.