Oh tak, uwielbiam.

To wręcz smak dzieciństwa.

Mama w sobotę albo w niedziele robiła mi i mojej siostrze takie kanapki. Tego smaku się nie da zapomnieć, co mamy to lepsze.

Również teraz mam taki opiekacz u siebie, ale teraz te sprzęty są jakieś wadliwe. Ostatnio przestała działać grzałka w nim, więc musiałam wymienić, a zamówiłam stąd:
http://sinkoplex.pl/. Teraz już chodzi, ale i tak, ten opiekacz stary mamy był najlepszy.