My też w tym roku wybraliśmy polskie morze. Małą, ustronną miejscowość, gdzie nie ma tłumów. Zmęczona jestem zagranicą i wszechobecnymi turystami. To samo się tyczy polskich kurortów. Potrzebuję odpocząć w spokoju, a nie gwarze i korkach. Stąd nadmorska dziura
